Jason Shreier z Kotaku podzieli³ siê na Twitterze do¶æ przygnêbiaj±c± informacj± dla fanów Star Wars. Wed³ug jego ¼róde³, BioWare kilka razy próbowa³o rozpocz±æ prace nad trzeci± ods³on± legendarnej serii RPG Star Wars: Knights of the Old Republic. Studio nie mia³o jednak du¿o szczê¶cia. Projekt gry by³ za ka¿dym razem odrzucany przez wydawcê, którym jest Electronic Arts. Niestety nie znamy dalszych szczegó³ów tej sprawy. Nie wiemy kiedy dok³adnie deweloper przedstawia³ pomys³ nowej czê¶ci serii, ani czy za jego odrzuceniem nie sta³ równie¿ Lucasfilm.
Dodajmy, ¿e w nowym artykule na
Kotaku, Shreier analizuje g³êbiej problemy, jakie
Electronic Arts ma z produkcj± gier ze
Star Wars w tytule, które z pewno¶ci± stanê³y na drodze
Knights of the Old Republic III. Ich efektem jest ograniczona liczba zaakceptowanych przez wydawcê projektów korzystaj±cych z licencji. Jak siê dowiadujemy, przez lata spó³ka zafiksowana mia³a byæ na wynikach badañ konsumenckich i nie mia³a zamiaru ryzykowaæ odchodz±c od najbardziej popularnego obrazu
Gwiezdnych Wojen, który utrwalony zosta³ przez oryginaln± trylogiê filmow±. Co wiêcej, nie by³a ona równie¿ zainteresowana linearnymi przygodami dla pojedynczego gracza, ale przede wszystkim pozwalaj±cymi na monetyzacjê zabawy produkcjami nastawionym na rozgrywkê wieloosobow±. Naturalnym odniesieniem dla szefostwa i akcjonariuszy firmy jest zawsze w takich przypadkach
FIFA, która dziêki mikrop³atno¶ciom przynosi setki milionów dolarów czystego zysku. W takiej sytuacji wiele pomys³ów na gry, tak¿e tych zg³aszanych przez zewnêtrznych deweloperów, zosta³o z góry przekre¶lonych.
Za problemy obwiniany jest te¿ prezes firmy Andrew Wilson, który nie mia³ byæ specjalnie zadowolony z umowy z
Lucasfilm i wytwórni±
Disney, wynegocjowan± przez jego poprzedników. Dla Wilsona najwa¿niejsza jest samowystarczalno¶ci spó³ki i budowanie w³asnych marek, które uniezale¿ni± j± od kaprysów zewnêtrznych partnerów. St±d te¿ np. wszystkie studia firmy zmuszone s± do u¿ywania silnika Frostbyte. W tym ¶wietle wspó³praca z w³a¶cicielami marki
Star Wars jest du¿ym i zbêdnym balastem. Nie dziwne wiêc, ¿e mimo chêci powrotu do Starej Republiki
BioWare zmuszone by³o podj±æ prace nad oryginalnym tytu³em (
Anthem), o którego kszta³cie i kierunku rozwoju mog³o w ca³o¶ci decydowaæ
EA.
Jak ju¿ zaznaczyli¶my, wielce prawdopodobne jednak, ¿e za odrzuceniem propozycji produkcji nowego
KOTOR-a stoi tak¿e
Lucasfilm. Zawarto¶æ dwóch pierwszych ods³on
Knights of the Old Republic, a tak¿e MMO
Star Wars: The Old Republic, w wielu miejscach nie jest kompatybilna z nowym kanonem
Gwiezdnych Wojen, rozwijanym od czasu zdobycia praw do marki przez wytwórniê
Disney. ¦wie¿e informacje na temat Jedi i Sithów, które znajdziemy w wydawanych od kilku lat ksi±¿kach, filmach, komiksach oraz serialach, nie uwzglêdniaj± pomys³ów przedstawionych przez
BioWare i
Obsidian, a w wielu miejscach wrêcz im zaprzeczaj±.
Polityka
Lucasfilm, wed³ug której ka¿da nawet najmniejsza opublikowana historia z uniwersum jest kanoniczna, sprawia ¿e bezpo¶rednia kontynuacja serii wydaje siê niemo¿liwa. Co wiêcej, prace nad gr± musz± byæ prowadzone w ¶cis³ej wspó³pracy ze scenarzystami firmy oraz powinny byæ zaakceptowane przez jej projektantów w d³ugim i biurokratycznym procesie, który tak zniechêca³ szefostwo
EA.
Lucasfilm do tej pory unika³ tematu Starej Republiki i jest wielce prawdopodobne, ¿e planuje eksplorowaæ t± epokê w przysz³ych seriach telewizyjnych lub filmach. Nie chce byæ wiêc ograniczony przez mitologiê i historiê nakre¶lon± przez producentów z
BioWare.
¬ród³o:
"Ender" - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2019-01-19 18:39:46
|
|